czwartek, 18 kwietnia 2013

Oto ja...

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=X3KKdkalL6I#!
Ja-lekko zakręcona,zatroskana wszystkimi smutkami świata,ciesząca się tym,co mam i z nadzieją patrząca w przyszłość.Oto ja.:)
    Dziś było ok,choć plan zrealizowany tylko częściowo z powodu braku zasobów ludzkich.Ale to siła wyższa,nic nie poradzę.Mam tylko nadzieję,że piątek będzie piątkiem czyli weekendu początkiem.No i że w sobotę sobie odpocznę.Zakupy na giełdzie kwiatowej zaplanowane na rano,trzeba już kupić rośliny i posadzić,bo to najwyższy czas.Nic nie może zburzyć mi tych planów gdyż na wieczór mam zaplanowane spotkanie towarzyskie z koleżankami.Będziemy świętować zdane prawko oraz inne takie tam.Będzie wesoło;)
    Teraz czwartkowe popołudnie,zanosi się na deszcz,a nawet na burzę.Jak spędzić ten wieczór-jeszcze nie wiem,ale jestem pewna ,że muszę odreagować stresik w pracy...Bo eksploatuję się ,więc trzeba podładować baterie.A najlepiej coś namalować,może się wezmę do roboty...Teraz uciekam,zrobić coś konstruktywnego.Miłego czwartku Ci życzę,mój drogi-czytelniku;)oto ja,czasem słowa ranią mnie,choć zamiast serca mam dawno już głaz...I jeśli istnieje coś,warte tego by zmienić się-zrobię to!