niedziela, 17 listopada 2013

Kocham...:)

Kocham:)bez kochania nie byłabym sobą:)
Dzisiejszy dzień obfitował w lenistwo:)Nic konstruktywnego,spałam do 13.30,bagatela!
Ale co,jutro wstaję o czwartej,więc dziś pofolgowałam sobie.Tydzień ciężki przede mną,więc jeden dzień wolny wykorzystałam na totalny relaksik. Dzieci pojechały na targi gier planszowych,młody nagrał się w Angry Birds.No i trochę spokoju miałam w domu,bo wyspać się mogłam do syta ,a i cisza była rozkoszna.Miła niedziela...
Dobranoc