Dziś relaks.Zamiast robienia rzeczy niepotrzebnych-odpoczywam.A tu taka mała sesyjka dla podbudowania się,Zaraz prysznic,relaksacja wieczorna w spokoju i ciszy,może jakiś seans filmowy......taki plan na dziś.Ponieważ wczoraj było dość intensywnie-dziś trzeba odpocząć:)Przed kolejnym-już ostatnim tygodniem wakacji.Co się wydarzy?Tego nie wie nikt.Zobaczymy.Na razie spokojnie...Tęsknoty odkładam na później.Pozdrawiam lekko zbuntowana...taka właśnie dziś jestem...pa!