poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Jeszcze drobne poprawki,ale...są : ,,CZTERY PORY ROKU ". Mokrusieńkie ...





Zima.Ale...jeszcze nad nią pracuję...:)


No i zaczęła powstawać zima...

..to dopiero pierwsze podejście do obrazu.Szkic malarski.Cierpliwości sobie życzę,to chyba najtrudniejsza z pór roku,trzeba wiele wyobraźni by pięknie ją pokazać.Ale nasze polskie pejzaże są na tyle malownicze,że to ułatwia sprawę ;)

Jeszcze parę podejść i ,,CZTERY PORY ROKU" będą gotowe.Nie wiem,kiedy to nastąpi, bo dzieci w domu,mąż w domu,urlop się skończył,jutro do pracy wracam.Z jednej strony to cieszy, z drugiej mniej czasu dla mnie...
Ale zmiany są potrzebne,zawsze coś się zadzieje,co nie zdarzyłoby się kiedy stoję przy sztalugach.Tymczasem wpadam do Was na chwilkę,melduję się i ... znikam na jakiś czas. Pa !

,,Jesień" z serii CZTERY PORY ROKU... olej na płótnie 27 x 41 cm