piątek, 19 kwietnia 2013
Piątek czyli beznadziejny początek weekendu...
Nie mam dobrego nastroju.Działo się wiele,ale na teraz mam już dość.Marzę o ciepłej kołderce,zaraz idę spać,bo jeśli jeszcze coś powiem,to będzie o kilka słów za dużo.Więc nie będę się wywnętrzać.Życzę udanego weekendu,wielu wrażeń,fajnych podróży bliższych i dalszych(...)Życzę dobrej pogody,słońca,ciepła i do kolejnego naszego spotkania!Pa...no i jeszcze kawałek dobrej muzy,takiej na zdołowanie się do końca :/https://www.youtube.com/watch?v=IyYa17MLbB4Słucham i idę odnaleźć pocieszenie w snach.....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Każdy ma gorszy dzień u Ciebie pewnie już jest lepiej u mnie dziś fatalnie było ale na szczęście już koniec a jutro musi być lepiej, musi!:)
OdpowiedzUsuńJaskółeczko,dziękuję za zrozumienie...ten gorszy nastrój czasem się pojawia,gdy ludzie dobijają....Jutro będzie lepiej!!!!
Usuń