piątek, 31 maja 2013

Niby nic a jednak zerkasz....:)

Żeby tak nasycić się ale wciąż w zapasie mieć,lalalala  .https://www.youtube.com/watch?v=4zHvSH3MFiU
Delikatnie zdjąć złotko...
Dobry nastrój dziś,wszystko się jakoś układa....w całość.Dzień rozpoczęłam dość wcześnie,bo budzik zadryndał 6.10.Dobra pogoda,sympatyczny ten dzień....Nawet w pracy było miło,zwłaszcza wyprawa po pomidory cudnej urody;)))haha,sama się z siebie śmieję...
Jutro święto dzieci.Jedno pojechało do kolegów na noc,ale wróci do południa,drugie śpi z rozdziawioną paszczą,wymęczone i podekscytowane oczekiwaniem na lego ninjago. Musiałam jechać do sklepiku lego i zakupić,bo by mi nie wybaczył.No a mama jutro do pracy, dyżurnie...W planie na jutro wypad do  jednej z galerii handlowych,która dla dzieci przygotowała wiele atrakcji z okazji dnia dziecka,m.in. plac budowy lego.Może dzieci się rozerwą.Osobiście wolałabym jakiś weekendowy wypadzik na łono natury,ale dla dzieci to żadna atrakcja niestety....Więc pozostaje legoland w gdańskim wydaniu.
A. na szczęście już dobrze się czuje,doszedł do siebie co wnioskuję po energii,która z niego tryska.I dobrze.
Wieczór szybko mi minął,zakupy z koleżanką ,potem pieczenie i dekorowanie babeczek dla najmłodszych,na jutro.Od kiedy stosujemy w domu metodę-jeden ,,słodki " dzień w tygodniu,to życie stało się prostsze.Cały tydzień jedzą normalnie,czasem ewentualnie jakiś słodki deser czy posiłek typu makaron z truskawkami lub omlet z dżemem....a tylko jednego dnia pozwalam im opychać się słodkościami.I szczerze mówiąc-na zdrowie im to wychodzi.Więc jutro,z racji okazji oraz weekendu-dzień słodki.Byle tylko ich nie zemdliło:D
A ja sobie siedzę,już ledwie zipię,słucham ulubionych kawałków i zaraz idę spać...Tobie też miłej nocy,niech anioły czuwają nad Twym snem....
Bo ja już dziś nic więcej nie ulepię...Pa!
Na dobry sen jeszcze to: https://www.youtube.com/watch?v=fYhp-mYV2qk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz