Szybki wpis bo... nie mam czasu!

Jak to zwykle w moim życiu dzieje się ,oj dzieje!Decyzje,postanowienia,plany!tak,to dominuje moje myślenie  ,już nie są abstrakcja,tylko wprowadzam je w życie.Na razie nie mogę zdradzić tajemnicy ale uchylając rąbka tajemnicy-dziś zdarzy się coś ważnego w moim życiu,padnie decyzja która zaważy na kilku kolejnych latach mojego żywota,a nawet na całym nim.Czy to będzie istotne dla mnie okaże się,na pewno byłoby to spełnienie skrytych marzeń.Trzymajcie kciuki,czekając na ważny telefon spięta jestem bardzo.Rozmowa telefoniczna z koleżanką-Artystką pomogła przetrwać trudne godziny.Tym bardziej,że długo się nie słyszałyśmy i było co opowiadać.Teraz czas do pracy,więc nie mam za bardzo możliwości szerszej wypowiedzi.Może wieczorem opowiem,czy telefon zadzwonił i czy...moje życie zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni.Pozdrawiam!!!