czwartek, 26 września 2013

Olśnienie o czwartej nad...ranem...

 Przebudził mnie A. z krzykiem,że boli go ząbek....Konkretnie- wyrzynający się, jak podejrzewam.Więc wstałam podać mu syropek przeciwbólowy.No i mnie olśniło! to tak odnośnie mojego nowego zlecenia,o którym dowiedziałam się dziś znaczy wczoraj w pracy jak zwykle z zaskoku i na ostatnią chwilę jak zwykle od adwokata diabła...Ale co tam,jest zlecenie,będzie premia;)))może wystarczy na czesne;))))
 Tymczasem konkretnie mam już wizję,jak te zdjęcia wykonać i jak je dobrze,,sprzedać".Bo moja w tym głowa,by fotografia reklamowa zrobiła wrażenie.Jak praca będzie wykonana,niewątpliwie pochwalę się swoim osiągnięciem tutaj.Na razie nie mogę zdradzać szczegółów,bo to projekt roboczy..ale pobawię się tym razem w panią fotograf!Oby mi tylko pomysł nie uleciał do rana,dlatego też go tutaj zapisuję.Dłoń-produkt.To będzie linia obrony.,,Wy nie wiecie a ja wiem,jak rozmawiać trzeba z psem bo poznałem sekret psi,gdy mieszkałem w pewnej wsi." Tralala!
 No,się dzieje.Co lubię! choć ciśnienie podniesione wczoraj spowodowało moją irytację,jednak nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło.Ciśnienie troszkę rozładowane interesującą mnie od około roku lekturą pewnej księgi(...)Audiobook,którego słucham po raz pierwszy( w dzieciństwie słuchałam bajek i opowiadań na winylowych płytach),wciąga jak narkotyk.Słucham i słucham i ...nadziwić się nie mogę,że rozumiem.I chcę słuchać dalej,bo to lepsze niż tradycyjne formy ,których trzymałam się dotychczas.Dziś zasłuchałam się,aż zasnęłam w słuchawkach.(...)
 Mały już śpi.A do rana 3 godziny.Szkoda czasu na sen z jednej strony,z drugiej zaś-muszę się zorganizować cholera jasna,bo w takim tempie to długo nie pociągnę.Ale jest deadline-wtorek.Zdążę???
Teraz i tak nic nie zrobię bo nie ma mnie w pracy,ale żeby się jakoś lepiej zorganizować,potrzebuję dwie godziny w świetle dziennym na wykonanie pracy,nie wspominając już o obróbce materiałów.Ok.Jest pomysł,to już połowa sukcesu.No,mogę jeszcze dospać do rana.PA robaczki!

1 komentarz:

  1. Agatek to poproszę o namiary na księgę.. Lubię Ciebie czytać..wtedy moje problemy życiowe, są mniej istotne... Miłego Tworzenia!:)**

    OdpowiedzUsuń