wtorek, 15 października 2013

Własny wzór.

http://www.youtube.com/watch?v=vO0_xLtVAMI&feature=player_detailpage  Tak wiele pytań jest bez odpowiedzi.
Studia to nie jest taka prosta sprawa.Ale czy dla mnie będzie to problem?Ludzie pytają,jak to zgram-praca uczelnia obowiązki.Zgram,bo muszę. Zgram,bo chcę.Pierwszy zjazd na studiach przyniósł mieszanie uczucia.Najpierw przerażenie,jak sobie poradzę z komputerem...Potem zaskoczenie,że rysunek i malarstwo to jest to,w czym czuję się mocna,bo to mój konik.Więc reasumując-połączywszy te zagadnienia dodając nutę kreatywności-może sobie poradzę:)Wierzę,że mój wybór podjęłam właściwie,bo odnajduję się .Na zajęciach czuję się jak ryba w wodzie,na niektórych oczywiście bo nie na wszystkich.Na wybranych przedmiotach jest super,na innych wiem,że będzie ciężko,ale to kwestia czasu i zaprzyjaźnienia się z nowym narzędziem dla mnie-komputerem....
Tymczasem czekają na mnie projekty do wykonania,portrety do namalowania,logotypy do zaprojektowania,dzieci do wychowania itp itd.Więc idę...realizować się:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz