Jak przeżyłam ten dzień?Nie wiem sama.Zmęczona do granic możliwości-padam już.Zakupiony sprzęt do koszenia trawy,farba do pomalowania domku w środku jest też:)Czas spać.Tobie życzę kolorowych snów i więcej odwagi,by stać Cię było na dialog ze mną a nie tylko podglądanie;)))Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz