środa, 26 września 2018

Wzięłam się za makramę...

..a właściwie skoczyłam na głęboką wodę, bo wybrałam sobie wyjątkowy trudny splot jak dla początkującego rękodzielnika...Wyszło jak widać, krzywo diabelnie, ale postaram się opanować technikę i powinno już pójść gładko. Kamienie naturalne wplecione w ten splot wyglądają przepięknie, może jeszcze nie u mnie ( :)) ale nauczę się, obiecuję :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz