Bo jakoś treści brak.
Nic,cisza,pustka i sama ja.
Czy lubię być sama ze sobą?Czasem tak,ale czasem jest tak ,czasem tak bywa,że Ciebie mi brak.
Mogłabym spełniać swe marzenia,mogłabym góry przenosić,mogłabym cuda wyczyniać,ale gdy nie ma Ciebie-mojego ideału,świat traci swe barwy i nawet obrazy nie wychodzą tak,jak chcę. Gdzie jesteś więc?
CZAS.
Dziś dzieje się,
Smutek zalewa mi oczy,
Ciekawość nasuwa wiele wyobrażeń,
Wrodzona.
Dziś kończy się na szczęście,
Jutro będzie niedługo,
Tylko noc taka długa,
Szelest Twoich skrzydeł usypia moje zmysły,
Wyobraźni.
Wczoraj mówiłam,że czekam jutra.
Dziś pamiętam,jak było wczoraj.
Jutro będzie znów
Czasem się zdarzy,że wyobraźnia o jutrze będzie lustrzanym odbiciem dziś i wczoraj.
Skąd wiem,że czas nic nie znaczy?
Czas to ja,czas to Ty,czas to My,tylko czemu czasem uwikłani szukając siebie gubimy sekundy,minuty,godziny?
Wiesz,rozumiesz,czujesz-CZASEM.
Jaki to ma sens-nie wiem,ale mam taką potrzebę by wyrażać się w sposób ekspresyjny motorycznie.Więc piszę,lepię,gram w zielone,bazgrzę te swoje intelektualne przemyślenia in facto i okazuje się,że nikt tego nie kuma.Hehe,prócz mnie.Nie będę opowiadać o minionym dniu,bo był nudny do porzygu.
Tymczasem znikam stąd,kąpiel i relaks senny nadejść powinien......pa........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz